Gra terenowa w Stęszewie

Tutaj zamieszczone są szczegóły dotyczące gry terenowej rozgrywanej w Stęszewie

Forum Gra terenowa w Stęszewie Strona Główna -> Forum postaci / Tylawa -> Karczma Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 11:12, 27 Sie 2009
Rion
Szlachcic z krainy ludzi
 
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tylawa





U krasnali to mają siki nie byłeś, w mojej krainie, gdzie piwo i miód płyną w rzece- powiedziała popijając piwo.
W Tylawie jestem od paru dni. Jam, Romana Heydel dla przyjaciół Roman.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:19, 27 Sie 2009
Gauri
Mega namiatacz
 
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Stęszew





Hmmm. Bodajże mijałem podobną krainę. Nie zatrzymywałem się tam na długo, w końcu jestem podróżnikiem. Miło mi cię poznać Romanie. Jestem Tom Nothing. Przyjaciele mówią, że jestem wszystkim i niczym. Opowiesz mi więcej o twojej krainie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:23, 27 Sie 2009
Rion
Szlachcic z krainy ludzi
 
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tylawa





O czym by tu gadać, wszyscy ubrani w różowe koszulki i spódniczki biegają w kółko po różowej łące wokół różowych kucyków. A przez krainę przepływa rzeczka...- wygląda na znudzoną.
-Opowiedz coś o sobie.- [nie wygląda na osobę, której się odmawia]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:32, 27 Sie 2009
Gauri
Mega namiatacz
 
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Stęszew





Cóż to o mnie opowiadać? Wszystko już ci powiedziałem. Jestem wszystkim i niczym. Powiedz co dokładnie chcesz wiedzieć, a ja ci odpowiem.

[Tom wygląda już na trzeźwego.]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:11, 27 Sie 2009
Rion
Szlachcic z krainy ludzi
 
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tylawa





Szukam osób wyznających Pyro- powiedziała to z uśmieszkiem na twarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:17, 27 Sie 2009
Gauri
Mega namiatacz
 
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Stęszew





A czemuż to wyznawców Pyro? Łączy cię coś z nimi?

Tom zaczyna powoli robić się senny przez tą rozmowe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gauri dnia Czw 20:18, 27 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:37, 28 Sie 2009
Tymoteusz123
Pra-Admin
 
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 1350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stęszew





Do karczmy wbiega postać cała upaprana we krwi. W jej oczach widać przerażenie. Nagle Eksploduje w Fontanie posoki. Okazuje się, ze to wcale nie był człowiek, tylko jakiś przeklęty demon. Człowiek, za skrzydłami nietoperza.
Oniemieli goście zobaczyli cienie jakiś postaci biegające po całej karczmie.
Nagle czterech wysokich mężczyzn pojawiło się przed blatem Karczmy i pokazało jakieś pismo Karczmarce.
Karczmarka wytrzeszczyła oczy, otwierając usta ze zdziwienia.
Mężczyźni zniknęli. Szok przeszedł w gniew Karczmarki i natychmiast drzwi karczmy zamknęły się na głucho.
-Któryś odważy się wyjść, a zginie w męczarniach, na zewnątrz grasują demony, a tutaj jesteśmy bezpieczni, bariery nie wpuszczą tutaj zła.-powiedziała upiornie poważnym gosem, wsłuchując się w krzyki agonii i wybuchy czegoś w oddali.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:40, 28 Sie 2009
Gauri
Mega namiatacz
 
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Stęszew





Tom słysząc to wychodzi z karczmy spojrzeć co się dzieje. Po jakiejś minucie wraca z powrotem.

Jako zielona plama kisielu.

Chłopaki, mamy trupa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:40, 06 Wrz 2009
Tymoteusz123
Pra-Admin
 
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 1350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stęszew





Karczma po paru dniach została odblokowana. Spanikowana Karczmarka w końcu ochłonęła, nastał nowy rozdział oblężenia.

Muody się poskładał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:37, 05 Paź 2009
Tymoteusz123
Pra-Admin
 
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 1350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stęszew





***
Trochę minęło, pora ożywić atmosferę.
***

-Ile to jż czasu od tego ataku minęło, Staszek?
-Nie wiem, ale po tym jak dostali od Pyro już się tutaj nie pokażą, tylko teraz Ci magowie... Myślą, że jak raz nas ocalili to są panami świata.

Drzwi od zaplecza otworzyły się z hukiem i całe pomieszczenie wypełnił dym fajki. Przez mgłę dało się zobaczyć trzy niewyraźne postacie.
Dym rozwiał się szybko i przy blacie widać było trzy siedzące postacie.
Wysokiego sztywnego mężczyznę odzianego w czarną skórzaną kurtkę i czarne spodnie z metalowym czymś w rękach, małą dziewczynkę odzianą w śmieszny strój oraz charakterystyczny fartuszek, oraz wyniosłą kobietę palącą fajkę. Reszta z ich wyglądu i usposobienia umykała obserwatorom.
-Eonie, podaj coś wreszcie czuję suchość w moich ustach-powiedziała kobieta. Karczmarka skłoniła się i pobiegła szybko po butelkę przyszykowaną od dawna.
-Jak tam interes?-zapytał mężczyzna
-Nie najgorzej, mamy od pewnego czasu nowego współwłaściciela, jednak jeszcze nie widziałam go.
-Pozdrów go od nas!-wykrzyczał radośnie "Fartuszek"
-Nie omieszkam...
W krótkim rozbłysku mocy na ziemi powstała czarna dziura i weszło przez nią dwoje ludzi. Ubrani byli identycznie tylko ich kolory różniły się od siebie jak dzień i noc. Oboje dzierżyli charakterystyczne cisowe zdobione laski i cylindry na głowach.
Osoby skłoniły się jednocześnie przed Kobietą z fajką i usiadły przy wyznaczonym stoliku. Za parę minut do karczmy weszły kolejne dwie osoby, była to tym razem zacna pani odziana w czerwoną suknię zdobioną jedynie ekstrawagancko łańcuchem przewiązanym w pasie, oraz prowadzący ją pod ramię gość w kapeluszu z piórkiem, oraz przypasanym mieczem do boku. Obydwoje zasiedli przy innym stoliku przypatrując się zgromadzonym. Jak to zwykle bywa kolejne dwie osoby przybyły chwilę po tym. Brodacz nerwowo rozglądający się wszędzie i człowiek w średnim wieku wyglądający na to, że jest zupełnie oderwany od świata. Zasiedli oni przy tym samym stoliku co przybyli przed chwilą.
Zostały jeszcze dwa miejsca, ale Kobieta paląca fajkę wstała i przysiadła się do stolika.
Jegomość w kapeluszu spojrzał na zegarek i machną dłonią zatrzymując wszystkich nieproszonych w około.
Poruszała się tylko karczmarka, cylindraki, ludzie przy tym stoliku, oraz jedna kobieta wyglądająca na typową ladacznicę.
-Czekamy tylko na Eresnara... Możemy rozpocząć spotkanie Rady Otchłani...-powiedziała Wyniosła kobieta gasząc fajkę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 1:22, 26 Paź 2009
Kowal
Mhroczny i mega krwisty bewsztyk.
Mhroczny i mega krwisty bewsztyk.
 
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 Krąg Piekielny





Drzwi od karczmy otwiera Ryuks, główny kapłan Pyro za nim wiwatuje tłum ludzi krzycząc " Pyro Pyro Pyro.... " Ryuks obrócił się do nich i jednym ruchem dłoni uciszył tłum, po czym wszedł za próg karczmy i powiedział " Wszyscy którzy wierzą, lub chcą wierzyć dziś w południe odbędą się wielkie modły i święcenia " obrócił się na pięcie, tłom stojący za nim rozstąpił się, a on spokojnie przeszedł i udał się do Świątyni przygotować się na wielkie czyny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:31, 10 Maj 2010
Callsifer
Różowy kucyk Ponny
 
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z czeluści czarnego potępienia





Do karczmy wchodzi Klucznik.
Rozgląda się i udaje w stronę Sestre bądź Juliana jeżeli takowi się tam znajdują.
-Witajcie przybyłem na ogłoszenie wywieszone na tablicy, jestem chętny we wzięciu udziały w karawanie jako jeden z Łowców Artefaktów.

akcept


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:03, 11 Maj 2010
Kowal
Mhroczny i mega krwisty bewsztyk.
Mhroczny i mega krwisty bewsztyk.
 
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 Krąg Piekielny





Gerard wchodzi do karczmy, podchodzi do Sestre i Juliana.
- Witam jestem Gerard i chciał bym się zapisać do waszej karawany jako łowca artefaktów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kowal dnia Wto 21:17, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:41, 25 Maj 2010
Tymoteusz123
Pra-Admin
 
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 1350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stęszew





Pełno ludzi... Asortyment mierny, warunki mierne...
Ale mimo wszystko:
-"Hej Ho, do roboty by się szłooo, heeej hooo, do rooobotyyy by się szłoooo"
-Przymknąłbyś się, bo jeszcze wyda się, że krasnoludy otworzyły sklep z alkoholem... Ciiii.
-Ej wy tam, co tam mówicie?!
-Nic, nic, nic nic... Lepiej zajmij się karawaną najemniku, zamiast dziewki obmacywać.
poleciała patelnia.
Przymknąć się tam ćwoki i zasuwać po ten alkohol.
***
A w tym samym czasie w kącie
Dwaj mężczyźni przyglądali się tej całej stacji. Obydwoje nosili brązowe płaszcze wyszywane w złote orły.
-Deo, jak myślisz, jak nasz młody Ulfryk zniesie tą małą zabawę?-spytał starszy siwy już mężczyzna z 3 dniowym zarostem.
-Nie wiem... ale wiem jedno nieźle ranił nam tego Fenira... chłopak jest ostry... Lae, co myślisz o nim samym?
-Smarkacz Deo, smarkacz, równy ignorant co Dawny Callsifer, czy też obecny Kristofelus... Ignorant Drogi Deo...
-Wedle manuskryptów... Naślijmy na niego klucze... Proszę ciebie Lae, teraz puki nie jest za późno.
-Nie... poczekamy na przybycie Ome... Poczekamy, ona zadecyduje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tymoteusz123 dnia Wto 21:31, 25 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Karczma
Forum Gra terenowa w Stęszewie Strona Główna -> Tylawa
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 6 z 6  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin